Witam! Jak to jest ze szkodliwoscia diet tluszczowych? Z informacji na tym forum wynika ze to lekarstwo XXI w, niestety chyba nie jest tak kolorowo-
"Oki, spróbuje pewne rzeczy po krótce wyjaśnić. Otóż żywienie białkowo-tłuszczowe jest rodzajem diety ketogennej, której stosowanie przynosi znaczący i dośc szybki spadek masy tłuszczowej ciała. Nie jest to żadne spektakularne odkrycie, gdyz dieta ketogenna była już stosowana kilkadziesiąt lat wcześniej w klinicznym leczeniu otyłości. Spróbujmy sobie wyjasnić fizjologiczny i biochemiczny aspekt tego zagadnienia, bo jak widzę większość z Was lubuje się tutaj w fachowej terminologii. Najpierw spróbujmy sobie wyjaśnić dlaczego na diecie wysokotłuszczowej nie idzie utyć? Otóż głównym enzymem kontrolującym proces syntezy kwasów tłuszczowych w organizmie jest karboksylaza acetylo-CoA. Enzym ten jest aktywowany bardzo silnie przez związek o nazwie cytrynian, który powstaje w stanie dobrego odzywienia i który jest wskaźnikiem obfitego dostarczania węglowodanów. Zatem im wyższa podaż węglowodanów w diecie tym wyższa aktywność karboksylazy i tym szybciej przebiega proces syntezy kwasów tłuszczowych. Dodatkowo czynnikiem aktywującym karboksylazę jest insulina, która jak wiadomo najbardziej obficie wydziela się po spozyciu węglowodanów, szczególnie prostych. Ta nieszczęsna insulina nasila proces lipogenezy jeszcze na wiele innych sposobów:
- wzmaga transport glukozy do komórek ( np. w tkance tłusdzczowej) i przez to zwiększa dostępność pirogronianu do syntezy kwasów tłuszczowych, jak i glicerolo-3fosforanu do tworzenia nowych kwasów tłuszczowych
- insulina zamienia nieaktywną postać dehydrogenazy pirogronianowej w postać aktywną i czyni to głównie w tkance tłuszczowej
- insulina zmniejsza stężenie cAMP w komórkach i przez to hamuje lipolizę
- insulina indukuje także powstawanie innego kluczowego enzymu w lipogenezie -syntazy kwasów tłuszczowych.
Zatem podsumowując: im wyższy poziom węglowodanów w diecie, szczególnie wysokoglikemicznych, tym silniej uruchamiają się procesy syntezy kwasów tłuszczowych.
Spróbujmy się przyjżeć drugiej stronie medalu, czyli diecie bez węglowodanów. Otóż przy niedoborze węglowodanów i dostarczaniu dużej ilości tłuszczu kwasy tłuszczowe nie wchodza na drogę pełnego spalania i zaczynają się gromadzic przed mitochondriami. Związki tłuszczowe, które nie weszły na drogę pełnego spalania (tzw. cząsteczki acylo-CoA) bardzo intensywnie hamują działanie enzymu - karboksylazy acetylo-CoA ( o którym była mowa wcześniej) i wówczas następuje zahamowanie syntezy kwasów tłuszczowych - po prostu organizm się broni.
W wyniku braku podazy węglowodanów powstają "tłuszczowe niedopałki" - tzw ciała ketonowe - które w stanach skrajności stanowią główne źródło energii dla komórek mózgowych i mięsniowych. Stany zwiększonego stężenia ciała ketonowych we krwi okresla się zjawiskiem ketonemii a zwiększone ich wydalanie w moczu - ketonurią. Oba te stany określa się jako ketozę. W stanach zwiększonego wydalania tych związków bardzo czesto dochodzi do wyczerpania rezerwy alkalicznej ustroju i rozwoju kwasicy ketonowej. Kwasica ketonowa może okazać się tragiczna w skutkach szczególnie u cukrzyków.
Dieta wysokotłuszczowa jest zatem skuteczna w odchudzaniu, ale czy bezpieczna? Większość enzymów w naszym organizmie funkcjonuje w środowisku zasadowym, wiec obniżenie pH przez ciała ketonowe może uposledzac ich funkcjonowanie. Oczywiście po pewnym czasie organizm się adaptuje, trudno jednak przewidzieć wszystkie konsekwencje. Ketoza w klinicznym leczeniu otyłoścui wykorzystywana jest na krótki czas, w dłuższej perspektywie nie jest zalecana. Ketoza jest stanem skrajności, a każda skrajność jest odbierana przez organizm bardzo specyficznie. Między innymi w warunkach ketozy dochodzi do drastycznego wzrostu liczby i aktywnosci receptorów insulinowych, co przy podazy węglowodanów może przyczynić się do bardzo silnego odkładania tkanki tłuszczowej i wody. M.in. z tego tytułu zawodnicy tydzień po zawodach przybierają niekiedy kilkanascie kilogramów. Przerwanie ketozy przypomina typowy efekt jo-jo.Dieta Kwaśnieskiego charakteryzuje się tym, że spozywa sie dodatkowo ogromne ilości tłuszczów zwierzęcych, które przez nauke zawsze były ogromnie krytykowane. Czy słusznie? trudno mi odpowiedzieć, nie jestem naukowcem i nie badam tego zjawiska, jednak na podstawie wiedzy jaką mam podzielam zdanie Komitetu Terapii Polskiej Akademii Nauk :" jest kwestią osobistą każdego obywatela, czy chce wierzyć w metody sprzeczne z nauką i poddane osądowi jednego autora, czy też w sposoby leczenia naukowo uzasadnione, oceniane racjonalnie przez zespoły fachowców z różnych dziedzin, czuwając nad obiektywizmem badań.; ...Komitet terapii PAN uznaje tzw. "dietę optymalną za wybitnie szkodliwą dla zdrowia. Wartość diety, jako poddanej osądowi jednego tylko lekarza, jest całkowcie niewiarygodna, dieta zagraża zdrowiu i nie powinna być stosowana." W innym podsumowaniu IŻŻ ocenia, żże " dieta optymalnajest o nieprawidłowym stosunku składników odżywczych, cech**ąca się się niedoborami niektórych waznych składników. Jest skuteczna w terapii odchudzającej, podobnie jak inne diety niskokaloryczne. Polecana jako prawidłowy sposób żywienia dla ludzi zdrowych, a stosowana przez długie okresy czasu, może okazać się miażdżycorodna"
Osobiście uważam, że tego typu rozwiązania można praktykowac jedynie w kontekście np. przygotowań do zawodów, jednak dłuższe ich stosowanie, naprzemiennie z normalnym sposobem odzywiania moze doprowadzić do powaznych zakłóceń w metabolizmie i w konsekwencji rozwoju powaznej otyłości. Wg mnie trwalsze , choć mniej spektakularne efekty przynosi dieta zrównowazona. Sorki, jeżeli napisałem to trochę chaotycznie, ale po prostu sie spieszyłem. Myśle, że tym tekstem wywołamy szerszą dyskusję."
Autor- D.Szukala
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 07:57
Rzeczywiście piszesz chaotycznie. Najpierw, że na tej diecie nie można przytyć, potem, że wywołuje otyłość. Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
Czyżbyś nie rozumiał znaczenia słowa "wszyscy"?
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 09:37
milten2 napisał/a:
Sorki, jeżeli napisałem to trochę chaotycznie, ale po prostu sie spieszyłem. Myśle, że tym tekstem wywołamy szerszą dyskusję."
Jak już podajesz cytat pana D. Szukały, to niech to będzie rzeczywisty cytat. Podany przez Ciebie autor w tym artykule też przeprosił za chaos jak wyżej?
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 09:44
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
Czyżbyś nie rozumiał znaczenia słowa "wszyscy"?
Tez w przeszlosci zwracalem mu uwage na ten temat. Niereformowalny bioslonczyk.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 09:46
Piotrx napisał/a:
Rzeczywiście piszesz chaotycznie. Najpierw, że na tej diecie nie można przytyć, potem, że wywołuje otyłość. Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
A no jak WSZYSCY DYSKUTOWALI, to faktycznie jest szkodliwa. Fajny argument, szkodliwa, to jest Twoja czynność mózgu, na diecie, którą aktualnie stosujesz.
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 10:05
PS. Zapomniałeś dodać, że jest wysoce miażdżycorodna, wdłg. kwiatu polskiej medycyny (iluśtam wszystkowiedzących profesorów)
wszyscy przedyskutowali zaj...iste
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Pią Cze 08, 2012 10:09, w całości zmieniany 1 raz
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 10:23
maniek669 napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Rzeczywiście piszesz chaotycznie. Najpierw, że na tej diecie nie można przytyć, potem, że wywołuje otyłość. Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
A no jak WSZYSCY DYSKUTOWALI, to faktycznie jest szkodliwa. Fajny argument, szkodliwa, to jest Twoja czynność mózgu, na diecie, którą aktualnie stosujesz.
Taka była idea powstania tego forum. Dieta optymalna jest szkodliwa. Jak tego nie pojmujesz, to ciężko będzie z tobą rozmawiać.
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 10:28
Gdyby ekspert D.Szukała wiedział,że wzrost stężenia acetylo-CoA i cytryniaianu w wątrobie hamuje glikolizę umożliwiając kwasom tłuszczowym ........ znałby odpowiedź perque należy jadać mało węglowodanów stosując ŻO.Glukozy nie brakuje ponieważ pirogronian w takiej sytuacji zamieniany jest na szczawioctan a nie acetylo-CoA, aby "odkwasić" się czytaj odebrać wszystkie grupy acetylowe z cyklu Krebsa. Dlatego węglowodany jadamy z tłuszczem na wieczór najlepiej poddane reakcji Miliarda czyli połączeń aminokwasów z cukrami redukującymi Glikogen opróżniany jest w nocy co nie? Chyba?
Dieta Kwaśnieskiego charakteryzuje się tym, że spozywa sie dodatkowo ogromne ilości tłuszczów zwierzęcych, które przez nauke zawsze były ogromnie krytykowane.
Zawsze to znaczy od kiedy?
milten2 napisał/a:
jednak na podstawie wiedzy jaką mam podzielam zdanie Komitetu Terapii Polskiej Akademii Nauk
Co oni zdzialali oprocz powtrarzania zalecen amerykanskich insytucji tego typu, ktore daly ameryce 1/3 otylych obywateli i 24 miliony cukrzykow?
milten2 napisał/a:
Komitet terapii PAN uznaje tzw. "dietę optymalną za wybitnie szkodliwą dla zdrowia. Wartość diety, jako poddanej osądowi jednego tylko lekarza, jest całkowcie niewiarygodna, dieta zagraża zdrowiu i nie powinna być stosowana." W innym podsumowaniu IŻŻ
PAN i IZIZ to nie sa jakies szczegolnie wiarygodne iinstytucje, glownie to gegaja za amerykanskimi FDA i innymi tego typu "zaleceniowymi" instytucjami rzadowymi rojacymi sie od wszelakiej masci lobbystow i innych przedstawicieli biznesu, ktorych jedynym celem jest kasa i nic wiecej. Na chorobie da sie calkiem sporo zarobic i to jest glowny cel takich instytucji.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
Czyżbyś nie rozumiał znaczenia słowa "wszyscy"?
Tez w przeszlosci zwracalem mu uwage na ten temat. Niereformowalny bioslonczyk.
Znakomicie powiedziane. Bioslon trabalski, bardzo zapominalski.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 11:03
zyon napisał/a:
Kangur napisał/a:
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Tutaj wszyscy się zgadzają, że dieta optymalna jest szkodliwa, bo dyskutowali na ten temat wielokrotnie.
Czyżbyś nie rozumiał znaczenia słowa "wszyscy"?
Tez w przeszlosci zwracalem mu uwage na ten temat. Niereformowalny bioslonczyk.
Znakomicie powiedziane. Bioslon trabalski, bardzo zapominalski.
Jeżeli twierdzicie, że jest zdrowa, to mnie poprawcie.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Komitet terapii PAN uznaje tzw. "dietę optymalną za wybitnie szkodliwą dla zdrowia. Wartość diety, jako poddanej osądowi jednego tylko lekarza, jest całkowcie niewiarygodna, dieta zagraża zdrowiu i nie powinna być stosowana." W innym podsumowaniu IŻŻ
PAN i IZIZ to nie sa jakies szczegolnie wiarygodne iinstytucje, glownie to gegaja za amerykanskimi FDA i innymi tego typu "zaleceniowymi" instytucjami rzadowymi rojacymi sie od wszelakiej masci lobbystow i innych przedstawicieli biznesu, ktorych jedynym celem jest kasa i nic wiecej. Na chorobie da sie calkiem sporo zarobic i to jest glowny cel takich instytucji.
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 14:40
Mariusz_ napisał/a:
latego węglowodany jadamy z tłuszczem na wieczór najlepiej poddane reakcji Miliarda czyli połączeń aminokwasów z cukrami redukującymi
Dlaczego akurat poddane reakcji Maillarda?
Mariusz, bierzesz pod uwagę opcję, że dieta optymalna może nie być optymalna dla wszystkich?
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
No właśnie. Teraz pochwal się, jak "wyleczyłeś się" ze swojego własnego homoseksualizmu. My wiemy z osobistych doświadczeń, że zalecenia IZIŻ są nie do końca słuszne. Skoro przeczysz oświadczeniom WHO dot. homoseksualizmu, to znaczy to, że masz osobiste doświadczenie "wyleczenia z homoseksualizmu", ergo sam jesteś (byłeś?) homoseksualistą. No dawaj! Jak się "leczyłeś"? Modlitwa, elektrowstrząsy + zimne kąpiele. Pominąłem coś?
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
No właśnie. Teraz pochwal się, jak "wyleczyłeś się" ze swojego własnego homoseksualizmu. My wiemy z osobistych doświadczeń, że zalecenia IZIŻ są nie do końca słuszne. Skoro przeczysz oświadczeniom WHO dot. homoseksualizmu, to znaczy to, że masz osobiste doświadczenie "wyleczenia z homoseksualizmu", ergo sam jesteś (byłeś?) homoseksualistą. No dawaj! Jak się "leczyłeś"? Modlitwa, elektrowstrząsy + zimne kąpiele. Pominąłem coś?
Ps. Adam ja chyba jestem trollem na tym forum
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Pią Cze 08, 2012 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 15:39
Te forum było jednym z głównych forów DO, dopiero potem wyewoluowało do obecnej postaci
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
No właśnie. Teraz pochwal się, jak "wyleczyłeś się" ze swojego własnego homoseksualizmu. My wiemy z osobistych doświadczeń, że zalecenia IZIŻ są nie do końca słuszne. Skoro przeczysz oświadczeniom WHO dot. homoseksualizmu, to znaczy to, że masz osobiste doświadczenie "wyleczenia z homoseksualizmu", ergo sam jesteś (byłeś?) homoseksualistą. No dawaj! Jak się "leczyłeś"? Modlitwa, elektrowstrząsy + zimne kąpiele. Pominąłem coś?
Owszem, pominales mixiure oczyszczajoncom , koktajl blonnikowy i eliksir z bioslonecznikow
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Cze 08, 2012 16:15, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 16:23
Magdalinha napisał/a:
wyewoluowało
To akurat mainstream'owe jest,
cały Świat tak wyewoluował,
że już nawet zaorać nie warto,
zresetować warto,
a backup udostępnić w trybie read-only
ku pouczającej przestrodze.
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 16:36
Feniks napisał/a:
Dlaczego akurat poddane reakcji Maillarda?
Mariusz, bierzesz pod uwagę opcję, że dieta optymalna może nie być optymalna dla wszystkich?
Insulina i 5-6g glukozy w krwiobiegu, pirogronian podobno jest toksyczny w nadmiarze
Jest jeszcze chyba z 1000 innych modeli żywieniowych, więc wybór spory jest. Niejaka dieta japońska jest całkiem, całkiem. Zawsze jest jakieś wyjście, tylko które jest właściwe- słowa mojego przyjaciela
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Pią Cze 08, 2012 16:37, w całości zmieniany 1 raz
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 18:58
Mariusz_ napisał/a:
Insulina i 5-6g glukozy w krwiobiegu, pirogronian podobno jest toksyczny w nadmiarze
Mariuszu, jaśniej
Cytat:
est jeszcze chyba z 1000 innych modeli żywieniowych, więc wybór spory jest. Niejaka dieta japońska jest całkiem, całkiem. Zawsze jest jakieś wyjście, tylko które jest właściwe- słowa mojego przyjaciela
Ale nie takie było pytanie, spytałem czy bierzesz pod uwagę że możesz się mylić i że dieta optymalna nie jest najlepszym wyjściem?
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 20:28
Cytat:
Jeżeli twierdzicie, że jest zdrowa, to mnie poprawcie.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 22:43
Feniks napisał/a:
spytałem czy bierzesz pod uwagę że możesz się mylić i że dieta optymalna nie jest najlepszym wyjściem?
Oczywiście, że bierze. Inaczej nie czytałby tego i owego z różnych materiałów naukowych
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pią Cze 08, 2012 22:43, w całości zmieniany 1 raz
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 08:59 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
No właśnie. Teraz pochwal się, jak "wyleczyłeś się" ze swojego własnego homoseksualizmu. My wiemy z osobistych doświadczeń, że zalecenia IZIŻ są nie do końca słuszne. Skoro przeczysz oświadczeniom WHO dot. homoseksualizmu, to znaczy to, że masz osobiste doświadczenie "wyleczenia z homoseksualizmu", ergo sam jesteś (byłeś?) homoseksualistą. No dawaj! Jak się "leczyłeś"? Modlitwa, elektrowstrząsy + zimne kąpiele. Pominąłem coś?
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 09:01
Baldhead napisał/a:
Cytat:
Jeżeli twierdzicie, że jest zdrowa, to mnie poprawcie.
Tak, jest zdrowa.
OK. Prawie wszyscy na tym forum uważają, że dieta optymalna jest szkodliwa. Czy teraz jest dobrze?
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 12:48 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
To znaczy, że wciąż jesteś niewyleczonym kryptohomoseksualistą. Tylko kryptogej bowiem może nawijać o "leczeniu" homoseksualizmu przy okazji diety wysokotłuszczowej. Takim to poprostu wszystko się kojarzy z homoseksualizmem. Nawet dieta wysokotłuszczowa.
Przykra sprawa. Jak ci się z tym żyje?
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 13:27 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Dokładnie. Tak samo jak nagle nauka stwierdziła, że homoseksualizm nie jest już chorobą i nie trzeba go leczyć. Tu się liczy kasa, kto więcej zapłaci, a potem przeciwne artykuły są blokowane na etapie recenzji i nie da się nic opublikować.
No właśnie. Teraz pochwal się, jak "wyleczyłeś się" ze swojego własnego homoseksualizmu. My wiemy z osobistych doświadczeń, że zalecenia IZIŻ są nie do końca słuszne. Skoro przeczysz oświadczeniom WHO dot. homoseksualizmu, to znaczy to, że masz osobiste doświadczenie "wyleczenia z homoseksualizmu", ergo sam jesteś (byłeś?) homoseksualistą. No dawaj! Jak się "leczyłeś"? Modlitwa, elektrowstrząsy + zimne kąpiele. Pominąłem coś?
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
"ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są." to taki typowy wykret osob, ktore nie maja zadnych argumentow ale podejmuja dyskusje. To chyba ty a nie twoj interlokutor powinien to znalezc i wkleic. Na tej zasadzie mozna napisac cokolwiek na kazdy temat, np, ze dieta polegajaca na jedzeniu srub i gwozdzi jest badzo zdrowa, sa na to dowody , poszukaj sobie w necie
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Cze 09, 2012 13:28, w całości zmieniany 1 raz
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 13:38 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
zyon napisał/a:
"ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są." to taki typowy wykret osob, ktore nie maja zadnych argumentow ale podejmuja dyskusje. To chyba ty a nie twoj interlokutor powinien to znalezc i wkleic. Na tej zasadzie mozna napisac cokolwiek na kazdy temat, np, ze dieta polegajaca na jedzeniu srub i gwozdzi jest badzo zdrowa, sa na to dowody , poszukaj sobie w necie
Przykład homoseksualizmu podałem jako przykład, jak nauka i medycyna zmienia nagle zdanie o 100%. To oczywiste, że homoseksualizm jest jakąś dewiacją i degeneracją. Ty możesz dyskutować o wszystkim dla samej dyskusji, np. o jedzeniu gwoździ, bo to jest sensem twojego życia, ale mnie to nie bawi.
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 14:26 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
Przykład homoseksualizmu podałem jako przykład, jak nauka i medycyna zmienia nagle zdanie o 100%. To oczywiste, że homoseksualizm jest jakąś dewiacją i degeneracją. Ty możesz dyskutować o wszystkim dla samej dyskusji, np. o jedzeniu gwoździ, bo to jest sensem twojego życia, ale mnie to nie bawi.
Bawi cie za to rozmawianie o homoseksualizmie, choc nie masz o nim zadnego pojecia, Czy to taka sama "elementarna" wiedza jaka sie popisales nazywajac in vitro szatanskim wynalazkiem?
Oczywiscie, zamiast podac argument, tradycyjnie sie wykreciles, trzeba samemu "poszukac sobie w necie", ze "oczywiste, że homoseksualizm jest jakąś dewiacją i degeneracją" ?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 14:31 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
To znaczy, że wciąż jesteś niewyleczonym kryptohomoseksualistą. Tylko kryptogej bowiem może nawijać o "leczeniu" homoseksualizmu przy okazji diety wysokotłuszczowej. Takim to poprostu wszystko się kojarzy z homoseksualizmem. Nawet dieta wysokotłuszczowa.
Przykra sprawa. Jak ci się z tym żyje?
Jest taki stary kawal , ktory pasuje jak ulal do niego, w dodatku o jego ulubionych lekarzach i dewiacjach.
Lekarz pokazuje pacjentowi narysowany kwadrat i pyta co to jest
Pacjent odpowiada - d..a
Nastepnie pokazuje pacjentowi narysowany trojkat i ponownie pyta.
Pacjent odpowiada - d..a
Lekarz pokazuje mu kolko i pyta
Pacjent: d..a
Lekasz patrzy na niego i mowi: panie, zle z panem, pan jest maniakiem seksualnym, wszystko sie panu z d.pa kojarzy!
A pacjent oburzony: Ja jestem zboczony? A kto mi te wszystkie swinstwa pokazywal???
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:27 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Przykład homoseksualizmu podałem jako przykład, jak nauka i medycyna zmienia nagle zdanie o 100%. To oczywiste, że homoseksualizm jest jakąś dewiacją i degeneracją. Ty możesz dyskutować o wszystkim dla samej dyskusji, np. o jedzeniu gwoździ, bo to jest sensem twojego życia, ale mnie to nie bawi.
Bawi cie za to rozmawianie o homoseksualizmie, choc nie masz o nim zadnego pojecia, Czy to taka sama "elementarna" wiedza jaka sie popisales nazywajac in vitro szatanskim wynalazkiem?
Oczywiscie, zamiast podac argument, tradycyjnie sie wykreciles, trzeba samemu "poszukac sobie w necie", ze "oczywiste, że homoseksualizm jest jakąś dewiacją i degeneracją" ?
Można oczywiście dyskutować nad tym czy puszczony kamień może nie spadać, albo czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:42 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
Można oczywiście dyskutować nad tym czy puszczony kamień może nie spadać, albo czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
No właśnie, to dlaczego mały Piotruś X dyskutuje o seksie męsko-męskim przy okazji diety wysokotłuszczowej? Co seks homoseksualny ma wspólnego z dietą wysokotłuszczową? Odpowiedź jest prosta - nic, a ty zaś, chłopcze, masz bzika na punkcie homoseksualizmu. Zapewne dlatego, że sam jesteś jakimś niepogodzonym ze sobą kryptogejem. Normalni ludzi nie dysktują o homoseksualizmie przy okazji rozmów o dietach!
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:45 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
Argument z, nomen omen, d...y wzięty. "W internecie", chłopcze, są również "doświadczenia innych", które jasno pokazują, że to zachwalane przez ciebie i twojego pokroju fanatyków "leczenie homoseksualizmu" to jedna wielka ściema i wyłudzanie kasy.
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:48 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:49 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Można oczywiście dyskutować nad tym czy puszczony kamień może nie spadać, albo czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
No właśnie, to dlaczego mały Piotruś X dyskutuje o seksie męsko-męskim przy okazji diety wysokotłuszczowej? Co seks homoseksualny ma wspólnego z dietą wysokotłuszczową? Odpowiedź jest prosta - nic, a ty zaś, chłopcze, masz bzika na punkcie homoseksualizmu. Zapewne dlatego, że sam jesteś jakimś niepogodzonym ze sobą kryptogejem. Normalni ludzi nie dysktują o homoseksualizmie przy okazji rozmów o dietach!
Dokladnie!
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Nie mam żadnych doświadczeń osobistych z leczeniem homoseksualizmu, ale jak poszukasz w necie, to takie doświadczenia innych są.
Argument z, nomen omen, d...y wzięty. "W internecie", chłopcze, są również "doświadczenia innych", które jasno pokazują, że to zachwalane przez ciebie i twojego pokroju fanatyków "leczenie homoseksualizmu" to jedna wielka ściema i wyłudzanie kasy.
Dokladnie!
Az dziwne, ze taki przeciwnik "doktorow" i medycyny jak piotrx nagle tak sie zgadza z ta "postepowa" medycyna
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 15:58 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
zyon napisał/a:
Dokladnie!
Az dziwne, ze taki przeciwnik "doktorow" i medycyny jak piotrx nagle tak sie zgadza z ta "postepowa" medycyna
Z niczym się nie zgadzam, a tym bardziej z żadną medycyną.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 16:00 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
hank napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Można oczywiście dyskutować nad tym czy puszczony kamień może nie spadać, albo czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
No właśnie, to dlaczego mały Piotruś X dyskutuje o seksie męsko-męskim przy okazji diety wysokotłuszczowej? Co seks homoseksualny ma wspólnego z dietą wysokotłuszczową? Odpowiedź jest prosta - nic, a ty zaś, chłopcze, masz bzika na punkcie homoseksualizmu. Zapewne dlatego, że sam jesteś jakimś niepogodzonym ze sobą kryptogejem. Normalni ludzi nie dysktują o homoseksualizmie przy okazji rozmów o dietach!
Jeżeli masz jakieś dane, to się podziel jaki procent odżywiających się wysokotłuszczowo jest homosiami. Ciekawy jestem.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 16:01 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
Zależy co zdefiniujesz przez pojęcie zdrowy albo chory. Tu przecież się różnimy więc dyskusja jest niecelowa.
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 16:04 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
Zależy co zdefiniujesz przez pojęcie zdrowy albo chory. Tu przecież się różnimy więc dyskusja jest niecelowa.
W koncu cos z sensem. Faktycznie dyskusje z kims, kto z sufitu i pod wplywem religijnych przekonan ustala jakies wlasne definicje quasimedyczne jest zdecydowanie niecelowa. Tylko powiedz, dlaczego sie uparles rozmawiac na te religijne tematy w tym temacie?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1459
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 16:10 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
czy mężczyzna uprawiający seks z mężczyzną jest zdrowy, ale pytanie po co?
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
Zależy co zdefiniujesz przez pojęcie zdrowy albo chory. Tu przecież się różnimy więc dyskusja jest niecelowa.
W koncu cos z sensem. Faktycznie dyskusje z kims, kto z sufitu i pod wplywem religijnych przekonan ustala jakies wlasne definicje quasimedyczne jest zdecydowanie niecelowa. Tylko powiedz, dlaczego sie uparles rozmawiac na te religijne tematy w tym temacie?
Akurat stosunek do homoseksualizmu to nie jest kwestia religijna.
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 16:23
Cytat:
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
Cytat:
"Dzięki atmosferze farsy jeden epizod z dziejów współczesnej psychiatrii uzyskał legendarny status. W korespondencyjnym głosowaniu z roku 1974 członkowie Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego (APA) przegłosowali – raczej niewielkim marginesem głosów – usunięcie homoseksualizmu ze swego katalogu zaburzeń psychicznych. Głosowanie poprzedzone było szalonym, a czasem brutalnym lobbingiem: spotkania stowarzyszenia były szturmowane przez aktywistów Gay Lib (…). Podczas kongresu przemówił przebrany i zakryty kapturem "Dr Anonymous", który zadeklarował, że jest gejem i zakomunikował, że ponad 200 innych członków APA też jest gejami, w ten sposób niejako grożąc ich ujawnieniem
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 17:12 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
Piotrx napisał/a:
Akurat stosunek do homoseksualizmu to nie jest kwestia religijna.
A co ma do tego stosunek? Potrafisz rozroznic stosunek do homoseksualizmu jako zjawiska czy osob z takimi preferencjami od tworzenia pseudomedycznych bzdurnych definicji?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Cze 09, 2012 17:15, w całości zmieniany 1 raz
To znaczy, ze co gej nie moze byc zdrowy? Biedron na cos choruje na przyklad? Co za bzdety......
Cytat:
"Dzięki atmosferze farsy jeden epizod z dziejów współczesnej psychiatrii uzyskał legendarny status. W korespondencyjnym głosowaniu z roku 1974 członkowie Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego (APA) przegłosowali – raczej niewielkim marginesem głosów – usunięcie homoseksualizmu ze swego katalogu zaburzeń psychicznych. Głosowanie poprzedzone było szalonym, a czasem brutalnym lobbingiem: spotkania stowarzyszenia były szturmowane przez aktywistów Gay Lib (…). Podczas kongresu przemówił przebrany i zakryty kapturem "Dr Anonymous", który zadeklarował, że jest gejem i zakomunikował, że ponad 200 innych członków APA też jest gejami, w ten sposób niejako grożąc ich ujawnieniem
Nic nowego, wiekszosc teorii w psychologii jest ustalana na podstawie arbitralnych glosowan, lobbingow i ustalen a nie jakichs naukowych dowodow czy nawet statystyk. Jakies ADHD i tym podobne bzdury, chyba Maslanky o tym pisal,
Tak czy siak nie ma to przeciez zadnego znaczenia w stosunku do tego co powiedzialem
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Cze 09, 2012 17:15, w całości zmieniany 1 raz
Panowie cały tekst w " " jest autorstwa D.Szukala nie powiedzialbym ze to artykul, bardziej wypowiedz... I wlasnie za chaotycznosc w tej wypowiedzi D.Szukala przepraszal. Dowiedzialem sie ze dieta wysokotluszczowa jest niezdrowa, z tresci na tej stronie okazuje sie ze dieta oprata na weglowodanach, tez najlepszym pomyslem nie jest. Zatem tak w 100% powaznie jakie proporcje BTW polecicie przyjac na "redukcji" i na "masie"?
Może napiszę cos wiecej o sobie bo to pewnie tez ma wplyw;)
Plec:M
Wiek:18
Waga:75
Aktywnosc: "Uczen" - trening silowy (1.5h) 3-4x w tyg
Zapotrzebowanie kcal: okolo 2500
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 20:21
milten2 napisał/a:
Jak to jest ze szkodliwoscia diet tluszczowych?
To zależy od kontekstu,
czyli definicji diety tłuszczowej,
szczegółów diety tłuszczowej,
stanu organizmu w kontekście aktualnych granic stabilności,
oczekiwanych zmian.
milten2 napisał/a:
Zatem tak w 100% poważnie jakie proporcje BTW polecicie przyjąć na "redukcji" i na "masie"?
Na masę to słyszałem jest dobra bułka z czekoladą, a tak na 100% poważnie to czytaj co piszą zdrowi ludzie, lub lepiej wyleczeni ludzie i staraj się małymi krokami coraz celniej ogarniać całość i sam sobie samemu coś polecić.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 20:47 Re: Szkodliwosc diety wysokotluszczowej
milten2 napisał/a:
cech**ąca się się niedoborami niektórych waznych składników.
Milten2.
Czy to ty wstawiles te dwie gwiazdki w wyraz cechujaca?
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Kangur- Nie tekst skopiowalem. Adam319- Polecilem sobie 3g bialka 2g weglow i 1 g tluszczy na kg masy ciala w okresie redukcji oraz 3g bialka 5g weglow i 1 g tluszczy na kg w okresie budowania masy miesniowej, ale po przeczytaniu artykulow na tej stronie sadze ze taka ilosc wegli nie jest dobrym pomyslem... Wszedzie pisza cos innego- baa rozne "badania naukowe" mowia rozne rzeczy na ten sam temat.. badz tu madry.
Ostatnio zmieniony przez milten2 Sob Cze 09, 2012 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Cwiczysz silowo/na mase? Bo BMI wchodzi w nadwage.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Oczywiście żurawiny suszonej odpowiednio mniej.
Jak widać proporcje trzymamy podobne,
a tłuszczu zjadam tyle co Milten,
i bądź tu mądry,
czy ja w ogóle jestem na diecie wysoko-tłuszczowej.
Gdybym zjadał pięć posiłków dziennie , a nie jeden to kto wie.
Co prawda odpowiedz tylez enigmatyczna co niewiele mowiaca ale pozwole sie sobie domyslic, ze pewnie tak.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 18:17
Cytat:
Można by nawet powiedzieć, że pięć razy szybciej (bardziej).
Zgoda.
Tylko nie ma żadnych dowodów,ze szybki metabolizm,to szybkie chylenie sie nad grobem.
Taka logikę mozna czesto spotkać.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 18:28
Gavroche napisał/a:
Tylko nie ma żadnych dowodów,ze szybki metabolizm,to szybkie chylenie sie nad grobem.
Ale jest mnóstwo dowodów, że IF i CR (calorie restriction) przynoszą korzyści zdrowotne i sprzyjają długiemu życiu.
Co wcale nie oznacza, że Ty więcej jadasz niż spalasz.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 18:30
Hannibal napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Tylko nie ma żadnych dowodów,ze szybki metabolizm,to szybkie chylenie sie nad grobem.
Ale jest mnóstwo dowodów, że IF i CR (calorie restriction) przynoszą korzyści zdrowotne i sprzyjają długiemu życiu.
Co wcale nie oznacza, że Ty więcej jadasz niż spalasz.
Owszem.
Ale na ludziach?
I jakie korzyści zdrowotne moze wynieść człowiek zupełnie zdrowy?
W temacie. Mnie dieta wysokotłuszczowa nie pasuje kompletnie.
Mnie pasuje dieta nie do syta i nie hf
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
W temacie. Mnie dieta wysokotłuszczowa nie pasuje kompletnie.
Mnie pasuje dieta nie do syta
To cos jak seks tantryczny bez wytrysku? Liiiiipa
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 22:05
Adam319 napisał/a:
http://tiny.pl/hpznd
Bez urazy,ale to jest tylko orła cień. Chyba,że się mylę i masz mniej niż 15 Body fączek
Sylwetka nóg wskazuje,ześ biegasz długodystansowo. Siłownię odwiedzający dalekim łukiem. Ogólnie to sylwetka pasuje mi do pana po lewej stronie http://www.youtube.com/watch?v=m7sf8Z1no5M
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 22:32
Cytat:
OK. Prawie wszyscy na tym forum uważają, że dieta optymalna jest szkodliwa. Czy teraz jest dobrze?
Jest dobrzem, a będzie jeszcze dobrzej. Co oczywiście nie oznacza, że "dieta optymalna jest szkodliwa".
Dosc ciekawe. Co kto na to? To w syndromie metabolicznym tylko?
Akumulacja lipidów (triacylo-, diacylogliceroli i ceramidów) wewnątrz hepatocytów, a rozwój insulinooporności wątrobowe
http://www.phmd.pl/fulltxt.php?ICID=939285
Cytat:
Potwierdzeniem wydają się badania stwierdzające nadmierne gromadzenie lipidów wewnątrzkomórkowych w mięśniach szkieletowych, kardiomiocytach i hepatocytach u zwierząt z farmakologicznie indukowaną cukrzycą (streptozocyną) czy też modyfikowanych genetycznie (np. Zucker Diabetic Rats) [88,89,90]. Istnieją także doniesienia stwierdzające nadmierną akumulację lipidów wewnątrzwątrobowych u zwierząt poddanych diecie bogatotłuszczowej [95]. Należy podkreślić, że zwłaszcza zastosowanie diety bogatej w nasycone kwasy tłuszczowe skutkuje gromadzeniem się lipidów w hepatocytach. Dieta bogatotłuszczowa powoduje także nadmierną akumulację
kwasów tłuszczowych w samej tkance tłuszczowej, co w konsekwencji prowadzi do insulinooporności tej tkanki, z następczym zmniejszonym hamowaniem przez insulinę hormonowrażliwej lipazy lipoproteinowej (HSL). W następstwie insulinooporności adipocytów dochodzi do zwiększonego uwalniania wolnych kwasów tłuszczowych
(WKT) z tkanki tłuszczowej do krwi, co powoduje ich zwiększony napływ do wątroby. Zwiększony napływ WKT i towarzysząca otyłości hiperinsulinemia nasilają
wewnątrzwątrobową lipogenezę (np. przez aktywację czynników transkrypcyjnych SREBP – sterol regulatory element-binding proteins) z jednoczesnym, względnym, zwolnieniem tempa oksydacji kwasów tłuszczowych [30]. Efektem jest nadmierna akumulacja lipidów w hepatocytach,
niejednokrotnie obserwowana jako nasilenie formowania
wewnątrzkomórkowych drobnych kropli lipidowych, bogatych przede wszystkim we frakcję triacylogliceroli (TAG).
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Lip 10, 2012 10:38, w całości zmieniany 2 razy
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
No ale kokosowy tykales, pamietam, ze pisales tu i owdzie.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Dieta bogatotłuszczowa powoduje także nadmierną akumulację
kwasów tłuszczowych w samej tkance tłuszczowej, co w konsekwencji prowadzi do insulinooporności tej tkanki, z następczym zmniejszonym hamowaniem przez insulinę hormonowrażliwej lipazy lipoproteinowej (HSL). W następstwie insulinooporności adipocytów dochodzi do zwiększonego uwalniania wolnych kwasów tłuszczowych
(WKT) z tkanki tłuszczowej do krwi, co powoduje ich zwiększony napływ do wątroby. Zwiększony napływ WKT i towarzysząca otyłości hiperinsulinemia nasilają
wewnątrzwątrobową lipogenezę
Troche to niejasne dla mnie jest. Czy piszac "bgatotluszczowa" oni maja na mysli typowe koryto+tluszcz czy niskie wegle i tluszcz, i czy przypadek dotyczy zdrowych ludzi czy juz na sm?
@dla kokosowego znalazlem zstosowanie w uzywaniu go po kapieli jak i do ochrony przed sloncem, bo do opalania nie bede pisal. Caly dzien pracy na sloncu i na brazowo ale zadnego pieczenia, lepsze niz te kremy z filtrami od niewiadomoczego.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Surowke jadam surowa.
Papryke,pomidory,rzodkiewke itp z smietana lubie, bez rowniez jadam produkty jw
P.s kapusta kiszona smazona na smalcu niebo w gebie.
Ja tam uzywam, jak trzeba zrobic sos grecki czy francuski typu winegret to jednak lyzka oliwy sie przydaje, na sucho lipa. Nie wszystko jednak sie da zjesc ze smietana.
Ostatnio wracajac z weekenu zajrzalem do jakiegos zajazdu i okazalo sie ze jest tam sklep z produktami swojskimi - w sensie wlasnymi tego gospodarza. No boczki tak pachnialy, ze wzialem kilka, kielbasa w sloikach itp. Ale najlepsze wrazenie zrobil na mnie sprzedawany na wage smaluch. Z cebula, skwarkami, zmielonymi podrobami i czyms tam jeszcze, lekko slony.
No tak pachnial cala droge, ze nie moglem sie oprzec i widelcem zjadlem pare porcji, rewelacja, sam bez niczego smakowal rewelacyjnie.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 15:51
zyon napisał/a:
No tak pachnial cala droge, ze nie moglem sie oprzec i widelcem zjadlem pare porcji, rewelacja, sam bez niczego smakowal rewelacyjnie.
znajomi pewnie by Ci powiedzieli, żeś tłusta świnia nienażarta
sam smalec jeść koniec świata miażdżyca i cholesterol
ps. pamiętaj zyon smalczyk tylko cieniutko z gruuubą pajdą chleba, tak jest zdrowiej
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Pią Lip 13, 2012 15:53, w całości zmieniany 1 raz
Raczej sie staraja nie komentowac, bo wiedza, ze mam pod reka (tzn w glowie) wyklady dr. Miichalaka na temat weglowodanow i TG Ostatnio jak pokazywalem ten artykul z PHMD o HDL i diecie wysokotluszczowej, ktory wklejalem Molce w temacie o tym jej superchlebku to pierwsze pytanie bylo skad to badanie A Tam zonk, calkiem powazna indtytucja i calkiem powazni ludzie.
Tam gdzie bralem ten smalec, pieka tez wlasny chleb, tradycyjna metoda na lisciu kapusty pieczony, robiony na zakwasie i prawdziwej razowej mace. Wazy pare kilo i kosztuje 20 zl, jest wielkosci duzej pizzy. Jak na chleb jest calkiem fajny, nie czerstwieje, jest raczej twardy i mozna go kroic w cienkiutkie kromki doslownie na 2-3 milimetry. Az mi czasami szkoda, ze go nie jem tak pachnie hehe
Ale do robienia kanapek typu malo chleba duzo smaluchu i ogor kiszony plus pieprz idealny
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Lip 13, 2012 16:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 17:48
zyon napisał/a:
na temat weglowodanow i TG
A takie są wyniki na ŻO
Cholesterol całkowity 238 mg/dl
Cholesterol HDL 83.5 mg/dl
Cholesterol LDL 144.7 mg/dl
Triglicerydy 49 mg/dl http://sportacademy.pl/sm...214.msg2621#new
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Pią Lip 13, 2012 17:49, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Dieta bogatotłuszczowa powoduje także nadmierną akumulację
kwasów tłuszczowych w samej tkance tłuszczowej, co w konsekwencji prowadzi do insulinooporności tej tkanki, z następczym zmniejszonym hamowaniem przez insulinę hormonowrażliwej lipazy lipoproteinowej (HSL). W następstwie insulinooporności adipocytów dochodzi do zwiększonego uwalniania wolnych kwasów tłuszczowych
(WKT) z tkanki tłuszczowej do krwi, co powoduje ich zwiększony napływ do wątroby. Zwiększony napływ WKT i towarzysząca otyłości hiperinsulinemia nasilają
wewnątrzwątrobową lipogenezę (np. przez aktywację czynników transkrypcyjnych SREBP – sterol regulatory element-binding proteins) z jednoczesnym, względnym, zwolnieniem tempa oksydacji kwasów tłuszczowych [30]. Efektem jest nadmierna akumulacja lipidów w hepatocytach,
No to jak to panowie z ta dieta bogatotluszczowa w koncu jest? Powoduje indulinoopornosc, otylosc, hiperinsulinemie i lipogeneze?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
dario_ronin [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 24, 2012 11:32
zyon napisał/a:
No to jak to panowie z ta dieta bogatotluszczowa w koncu jest? Powoduje indulinoopornosc, otylosc, hiperinsulinemie i lipogeneze?
No wlasnie zeby to bylo wiadomo. Na poprzedniej stronie jest link do tego cytowanego badania i nic tam nie ma o diecie, optrocz tego, ze bogatotluszczowa obfitujaca w tluszcze nasycone.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
dario_ronin [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 24, 2012 11:52
zyon napisał/a:
No wlasnie zeby to bylo wiadomo. Na poprzedniej stronie jest link do tego cytowanego badania i nic tam nie ma o diecie, optrocz tego, ze bogatotluszczowa obfitujaca w tluszcze nasycone.
czyli ... typowym "zjadaczom chleba" bogato tłuszczowa szkodzi
No wlasnie, wychodzi, ze te objawy te dotycza wylacznie syndromu metabolicznego, wiec te zalecenia obok, z tego tematu o taubesie, koles tez uklada wylacznie pod smieciowe zarlo, bez rozrozniania czy zdrowy czy z uposledzonym metabolizmem.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Lip 24, 2012 19:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Wto Lip 24, 2012 19:49
Oni nie potrafią przyznać się do błedu, dlatego u nich dieta wysoko tłuszczowa to 20-40%- najczęściej. Już przy wyższych wartościach, nawet coś kołó 55% pozytywne "cuda" zaczynają się pojawiać. I co wtedy "autorytety" będą musiały oddać dyplom ?? Do tego nie dopuszczą, dlatego pier&^IY*)( takie dyrdymały w stylu dieta bogatotłuszczowa.
A u Szczygła napisane jest jak leczyć hiperlipidemie pierwotne , ale konowały nie potrafią samodzielnie myśleć. Cudze wnioski/konetarze traktują jak sakrum, choć słoma z tych wniosków/komentarzy wyłazi na całęgo
Kto to ci "oni"?
Czy typowy kulturystyczny hc nie jest zblizony do typowego koryta?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 11:39
Oni= lekarze, dietetycy i "naukowcy"
Nie wiem jak wyglada typowy hc kulturystyczny. Mój był prawie bez T z umiarkowaną ilością B ( nie więcej niż 1,5g/kg). Większych ilości nie byłem w stanie "wciągnąć".
Zauwaz jaka dzisiaj sile przebicia maja ci "naukowcy", na wiekszosci pakerskich portali, jezeli teraz nie wkleisz paru badan, to nie piszesz zbyt merytorycznie, niewazne czy jest na temat Teraz jedno badanie wystarczy, zeby obalic teorie czy teze sprzed np 40 lat. Ksiazka Bryly czy Szczygla nie zrobilaby na nikim zadnego wrazenia i wiekszej furory, bo po pierwsze to jest "stara wiedza" a dzisiaj jest "nowa" , ktora sie rozwinela a po drugie to wiedza zyczeniowa wynikajaca tylko z teorii a dzisiejsze badania z pubmedu obalaja co chca i jak chca.
Mariusz_ napisał/a:
Nie wiem jak wyglada typowy hc kulturystyczny. Mój był prawie bez T z umiarkowaną ilością B ( nie więcej niż 1,5g/kg). Większych ilości nie byłem w stanie "wciągnąć".
Jakie efekty miales na tym hc? Jestes na nim ciagle?
Typowy produkt energetyczny kulturystycznego hc
Składniki:
1,5 szklanki płatków owsianych górskich (nie zmielonych)
0,5 szklanki wiórków kokosowych
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka wody
2 łyżki oliwy
1/3 szklanki miodu
garść drobno posiekanych orzechów
2 tabletki słodzika rozpuszczone w niewielkiej ilości wody
opcjonalnie: siemię lniane, rodzynki, słonecznik, pestki dyni
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Śro Lip 25, 2012 11:45, w całości zmieniany 1 raz
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 13:15
Cytat:
Typowy produkt energetyczny kulturystycznego hc
Obrazek
Składniki:
1,5 szklanki płatków owsianych górskich (nie zmielonych)
0,5 szklanki wiórków kokosowych
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka wody
2 łyżki oliwy
1/3 szklanki miodu
garść drobno posiekanych orzechów
2 tabletki słodzika rozpuszczone w niewielkiej ilości wody
opcjonalnie: siemię lniane, rodzynki, słonecznik, pestki dyni
A myślałem,że ryż...
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 14:06
zyon napisał/a:
Typowy produkt energetyczny kulturystycznego hc
Obrazek
Składniki:
1,5 szklanki płatków owsianych górskich (nie zmielonych)
0,5 szklanki wiórków kokosowych
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka wody
2 łyżki oliwy
1/3 szklanki miodu
garść drobno posiekanych orzechów
2 tabletki słodzika rozpuszczone w niewielkiej ilości wody
opcjonalnie: siemię lniane, rodzynki, słonecznik, pestki dyni
Ostatnio natknąłem się w sieci na artykuł pt. Diety wysokotłuszczowe – a problem ksenoestrogenów http://slawomirambroziak....ksenoestrogeny/
W skrócie: tłuszcze zwierzęce są siedliskiem obcych nam hormonów, które zakłócają pracę naszych.
byłbym wdzięczny za fachowe ustosunkowanie się, bo już zaczynam się zastanawiać, co można pakować do ust by się nie otruć...
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 19:12
zyon napisał/a:
Jakie efekty miales na tym hc? Jestes na nim ciagle?
Teraz na HF
Pierwsze zdjęcie z czasów biegacza/kopacza lat bodaj 17-18, drugie z czasów biegacza/kopacza/"pakowacza" z naciskiem na pakowacza-lat bodaj 20-21
Oba zdjęcia na HC
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Śro Lip 25, 2012 19:22, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.