Wysłany: Nie Sie 01, 2010 13:17 Oznaki, że LC wchodzi w krew i umysł
Na forum PaNu znalazłem wątek o podobnej tematyce. Opisujący jak zmienia się sposób patrzenia na świat na LC.
U mnie np. objawia się to tak:
-Jak jestem w sklepie to zauważyłem, że oceniam jakość tłuszczy, które ludzie mają w koszykach. -Do tego nie uważam większości owoców jako synonim zdrowego jedzenia.
-Szacuję jakie ludzie mają prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę pod wpływem tego co mają w koszyku.
A Wy macie też jakieś ciekawe przemyślenia?
_________________ Mój nick - Zielony Karzeł Reakcji. Cały niestety się nie mieści.
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Nie Sie 01, 2010 15:35
no pewnie. ja mam zboczenie oceny sylwetki pod wzgledem tluszczu. Najbardziej mi zal tlustych dzieci podjadajacych z worka chipsy, jak dorosly tak robi to jego sprawa, ale tych maluchow mi szkoda.
w marketach oceniam mimochodem zawartosc koszykow
i ciesze sie jak wiele jest rzeczy, ktorych nie potrzebuje.
Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 06:35
takie kosmosy są tylko na początku loł wątku, po paru latach z apetytem zajmiesz się swoim życiem i już nie będziesz zapuszczał żurawia do koszyków innych bytów
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 10:15
Możliwe że po dłuższym odżywianiu zaczniesz też mówić że jesz tak bo Ci to smakuje, celowo pomijając aspekty zdrowotne przy rozmowie z 95% ludzi. Jednak tak czy inaczej misja misjonarza musi minąć
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 12:27
pamiętam, pamiętam z tym że czekam aż do głowy wpadnie mi jakaś wypasiona. Zgodzisz się, że jak mieć ksywę to taką że aż chce się ją często słyszeć, na razie do głowy przychodzą średnio kreatywne pomysły a Tobie chce coś ciekawszego wymyśleć ;]
Nie pozwalaj sobie, jeśli masz jakiś problem to dział ''sfera psychiczna i duchowa'' czeka już na Ciebie.
Nie chce Cię w żaden sposób urazić, ale obrażasz osoby mi znane i jak na razie niczym mi nie wadzące. Jestem dla Ciebie także miły powinieneś to dostrzegać, ale tym wypadku obrażasz i mnie obrażając JaśniePanią.
Pawełku ,jak będziesz tak się zwracać do mężczyzn,to możesz nie doczekać owłosienia łonowego
Widzę że ciężko Ci znieść to że wstawiłem się za JaśniePanią. Iga trochu to co napisałaś jest nie na miejscu ponieważ stosunkowo nie dawno się za tobą wstawiłem kiedy właśnie Ta JaśniePani założyła o tobie temat: Przypadek IgiM. Czy kiedykolwiek cię obraziłem? Jakie miałaś intencje pisząc ten post?
A gdzie ja coś obraźliwego napisałam? To przewrażliwienie trzeba zrzucić na karb Twej młodzieńczej natury Pawełku
PS.A kto to jest JaśniePani "o sochozi"?
Ostatnio zmieniony przez IgaM Pon Sie 02, 2010 18:02, w całości zmieniany 2 razy
Nie sądzę, raczej mam szacunek do co poniektórych jednostek także i Ciebie .
Resztę to bym wykosił, nie szanuje ludzi kierujących się tyko wiarą to przede wszystkim.
A osoby które wierzą w to że wiedzą tak bardzo różnią się od osób które wiedzą że wierzą?
O to to pytanie iście przegenialne, nie lubię ludzi ślepych, płytko myślących przykładu nie podam z przyczyn oczywistych, ale i tak się domyślisz . No to teraz twoja kolej .
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 22:04
Pawle zacznijmy od tego że ludzie nie są tylko bywają. To robi różnicę. Różnice dość znaczącą. Ashkar jest jaki jest ale do płytko myślących bym go nie zaliczył. Pawle czemu odrazu narzucasz ramy których "ludziów" nie lubisz.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 22:13
iliq napisał/a:
Ashkar jest jaki jest ale do płytko myślących bym go nie zaliczył.
Nawet przez myśl by mi to nie przeszło,by to zrobić.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 22:49
iliq napisał/a:
...Ashkar jest jaki jest ale do płytko myślących bym go nie zaliczył...
No .... dobra! 8-) Wystarczy, ze bedziemy po prostu obiektywni! :hah:
.
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 23:37
Iga napisał/a:
Nawet przez myśl by mi to nie przeszło,by to zrobić.
O Pawła mi chodziło który zachował poprwaność polityczną i nie wskazał na osobę którą jak mniemam mu chodziło.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Pon Sie 02, 2010 23:45
iliq napisał/a:
Iga napisał/a:
Nawet przez myśl by mi to nie przeszło,by to zrobić.
O Pawła mi chodziło który zachował poprwaność polityczną i nie wskazał na osobę którą jak mniemam mu chodziło.
iliq chodziło mi o Pana ''555 '' - rozumiesz?
Co do ludzi których nie toleruję to nie ma co się starać. W jednym poście nie streszczę Ci całego mojego życia i mnie samego z każdej strony. Trzeba wiele czasu by poznać człowieka. Przynajmniej jego punkt widzenia bez tego nie dojdziemy do porozumienia, każdy następny post by tylko nas dzielił. Więc ja także zamiast próbować zrozumieć twój światopogląd zajmę się poznawaniem Ciebie jako człowieka twojego charakteru, bo to jest słuszniejsza droga wiedząc że informacje pisemne choć konkretne zostawiają wiele do powiedzenia .
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:00
Zanim zaczniesz pouczac doroslych, zaczekaj na to co powie o tym Jasnie Pani.
Po co sie wyrywac ? Przyjacielem calego swiata nie bedziesz nigdy.
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:00
Paweł-poprostu napisał/a:
iliq chodziło mi o Pana ''555 '' - rozumiesz?
No nie trawie przemadrzalych .
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:19
Paweł-poprostu napisał/a:
iliq chodziło mi o Pana ''555 '' - rozumiesz?
Jeszcze jedna sprawa.
Cytujesz moje posty, wysmiewajac sie z nich. Tylko dlatego sa takie naganne, ze w wielu sprawach uwazam, ze nie masz racji.
Wychwalasz osobnika o nicku Gryzzli - moze zacytuj posty tego pana i wszyscy zobacza jakie sa madre i naukowe - zachwycajac sie nimi pokazujesz swoj poziom, mieszczacy sie kilka pieter na parkingu podziemnym.
Moze tak pokazac co Twoj idol napisal przez ostatni czas?
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:32
Co jak co ale grizly dał super pomysł z angielskim jeśli za słowami pójdzie jakaś reakcja to w mojej ocenie będzie to dla niego na bardzo duży plus.
Swoją drogą zmyliło mnie że krytykujesz ashkara za krytykę, potem piszesz o zeto bez użycia jego nicku. Co do Zeto to pisałem mu już raz że wiek nie jest wyznacznikiem mądrości życiowej. Osoba która jest doświadczona życiowo ma większą wiedzę niż starsza od niej osoba żyjąca w stagnacji. Bardzo często słyszę w realu zamiast argumentów teksty typu "młody jesteś ja stary ty nie wiesz ja wiem". Można ich argumentować, że są zbyt starzy żeby nadążać za zmieniającym się światem i nie rozumieją jego reali które się ciągle zmieniają tylko co zmieni taka argumentacja
Ostatnio zmieniony przez iliq Wto Sie 03, 2010 15:40, w całości zmieniany 1 raz
Ciekawe Iliq to co piszesz. Ale poki co to ludzie mają ten sam metabolizm i te same choroby. No może rzeczywiście dzisiaj jest gorzej z różnymi paskudztwami bo dzisiaj ludzie odżywiają się gorzej. A to raczej jest powód do słuchania starszych. O ile rzeczywiście mają coś mądrego do powiedzenia.
_________________
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 16:14
Ashkar napisał/a:
A to raczej jest powód do słuchania starszych. O ile rzeczywiście mają coś mądrego do powiedzenia.
Ojciec i dziadkowie byli w szpitalu, matka jeszcze nie ale wszyscy są otyli. Na okrągło mi trąbią o tym że jem niezdrowo etc. Ich argumentem jest to że są starzy (patrząc na wiek biologiczny to spokojnie można im dodać parenaście lat więcej) więc trochę jestem przewrażliwiony na tego typu argumenty.
Mimo iż z dość mamy dość różne poglądy na życie etc. doceniam to że nie używasz argumentu pod tytułem "młody jesteś"
Ale ten argument może być prawdziwy i zasadny w pewnych okolicznościach. Tylko używany jako pałka żeby zamknąć komuś buzię jest rzeczywiście fałszywy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez rakash Wto Sie 03, 2010 16:21, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 16:26
Nigdy nie powiedziałam swoim dzieciom,aby się zamknęły ,bo ja wiem lepiej,bo jestem starsza .Zawsze staram się im wytłumaczyć,że w jakimś temacie mam większe doświadczenie,aby posłuchały itd. Słucham też tego,co one mają mi do powiedzenia.I nigdy,ale to przenigdy nie lekceważę tego,co dla nich jest WAŻNE.
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 17:22
Cytat:
Nigdy nie powiedziałam swoim dzieciom,aby się zamknęły ,bo ja wiem lepiej,bo jestem starsza .Zawsze staram się im wytłumaczyć,że w jakimś temacie mam większe doświadczenie,aby posłuchały itd. Słucham też tego,co one mają mi do powiedzenia.I nigdy,ale to przenigdy nie lekceważę tego,co dla nich jest WAŻNE.
No to będziesz mogła się dziećmi nacieszyć długie lata.
Ostatnio zmieniony przez Paweł-poprostu Wto Sie 03, 2010 17:45, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 17:55
Paweł-poprostu napisał/a:
IgaM napisał/a:
swoim dzieciom
Ile mają lat ?
Opowiedz coś o nich ?
9 i 11
Opowiedzieć? Musiałabym książkę napisać
Może tyle ,że starsza córka ma nietypowy kolor oczu-mieszanka koloru zielonego,brązowego i co ciekawe,kiedy ma założoną np. zieloną bluzkę,wtedy ładnie ten kolor zielony się odznacza -to jest dla mnie niebywałe-ładnie to widać w słońcu,a młodsza ma kolor oczu jaki jak ja
To moje głupie pytanie , oczywiście że w jednym poście nie opiszesz swoich dzieci.
Miło że masz fajne dzieciaki, ja wyjadę bo nie lubię tłoku, a życie rodzinne to nie dla mnie.
Wychowujesz Je na niskich węglach?
Ostatnio zmieniony przez Paweł-poprostu Wto Sie 03, 2010 18:31, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 18:46
Paweł-poprostu napisał/a:
ja wyjadę bo nie lubię tłoku, a życie rodzinne to nie dla mnie.
Tak,ja też tak mówiłam. Miałam mieszkać w lesie z kotami
Paweł napisał/a:
Wychowujesz Je na niskich węglach?
W sumie można powiedzieć,że na niskich,ale to różnie bywa,bo niekiedy mają taki dzień,że nie chce im się mięsa ,a chcą więcej węglowodanów,na drugi dzień na odwrót,przy czym nie obie naraz tak mają.Różnie.
Tylko dlatego sa takie naganne, ze w wielu sprawach uwazam, ze nie masz racji.
Ponieważ nie udowadniasz że nie mam racji powołując się tylko na DO. I jeszcze wmawiasz mi że wiem bardzo niewiele co jest już szczytem hipokryzji. Zastanów się, bo sam się ośmieszasz i zrażasz do siebie ludzi.
zeto555 napisał/a:
Wychwalasz osobnika o nicku Gryzzli
Nie wychwalam misia grizzly, wspiera mnie to okazuje mu szacunek - proste.
Acha pisze się grizzly, a nie Gryzzli
Nie wychwalam misia grizzly, wspiera mnie to okazuje mu szacunek - proste.
Acha pisze się grizzly, a nie Gryzzli
Kto mu okazuje?
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 20:53
Paweł-poprostu napisał/a:
Nie wychwalam misia grizzly, wspiera mnie to okazuje mu szacunek - proste.
Acha pisze się grizzly, a nie Gryzzli
Zobacz najpierw na swoja pisownie, a potem mnie poprawiaj
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 20:54
Paweł-poprostu napisał/a:
Ponieważ nie udowadniasz że nie mam racji powołując się tylko na DO.
DO wystarczajaco udowodnila, ze ma racje.
Ty za to powolujesz sie na tzw. nauke, ktora b.czesto sie myli, jak juz udowodniono w dietach niskoweglowodanowych.
mam identycznie jak ty. w sklepie zachowuję się podobnie. ze zdziwieniem patrze na ludzi kupujących maku cukier makarony i margarynę. na większość towarów w supermarkecie patrze i zgrzytam zębami widząc ile zawierają cukru
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Śro Sie 04, 2010 18:36
Niestety teraz już trudno spotkać kogokolwiek, kto wybiera w sklepach te nieprzetworzone cukry. Zawsze obok kaszy czy makaronu, który jeszcze uchodzi, znajduje się miejsce dla słodkich napojów, batonów i zupek w słoiczkach. I to mnie najbardziej irytuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.