Wysłany: Wto Lis 11, 2014 19:50 Prof. Alfred Pischinger - dlaczego kompletnie nieznany?
Zamiast podejrzewać się nawzajem, skierujcie rozpalone głowy w stronę konstruktywną i spróbujcie wyśledzić, dlaczego nazwisko Alfred Pischinger praktycznie nie występuje w wydawnictwach medycznych, nawet w Wikipedii jest tylko po hiszpańsku.
Na stronach http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed są tylko cztery publikacje o nim, zupełnie puste, nawet streszczenia nie udostępniają.
Na tych samych stronach na hasło watson and crick pojawia się 3229 publikacji.
Dlaczego?
JW
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 22:34 Re: Prof. Alfred Pischinger - dlaczego kompletnie nieznany?
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Zamiast podejrzewać się nawzajem, skierujcie rozpalone głowy w stronę konstruktywną i spróbujcie wyśledzić, dlaczego nazwisko Alfred Pischinger praktycznie nie występuje w wydawnictwach medycznych, nawet w Wikipedii jest tylko po hiszpańsku.
Na stronach http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed są tylko cztery publikacje o nim, zupełnie puste, nawet streszczenia nie udostępniają.
Na tych samych stronach na hasło watson and crick pojawia się 3229 publikacji.
Dlaczego?
JW
Medycyna komplementarna to tak rozległy obszar że nikt poza grupką pasjonatów nie ma czasu na to żeby się z nią bliżej zapoznać. Nie powinien więc dziwić brak większego zainteresowania tym tematem. W tej dziedzinie nastąpił podział na specjalizacje w poszczególnych fragmentach medycyny komplementarnej co jest kompletnym zaprzeczeniem idei holistycznego podejścia do zdrowia. Podział na specjalizacje w medycynie akademickiej doprowadził do podobnej paranoi.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Wto Lis 11, 2014 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 22:48
Cytat:
Prof. Alfred Pischinger był kierownikiem Instytutu Anatomii Uniwersytetu
w Wiedniu. Stworzył on pojęcie substancji podstawowej macierzy
zewnątrzkomórkowej i opisał ją jako bezpostaciową substancję
przypominającą żel wypełniającą środowisko zewnątrzkomórkowe.
Później całą strukturę otaczającą komórkę nazwano układem regulacji
podstawowej. Pischinger opisał budowę anatomiczną tego układu wymiany.
Pischinger jest z pewnością geniuszem niedocenianym przez medycynę
konwencjonalną. Mimo że wiele jego odkryć przyjęto w medycynie
konwencjonalnej, jego nazwisko jest rzadko wymieniane w bibliografiach
naukowych. W nauczaniu medycyny komplementarnej jego prace są
podstawą.
Jego książka „Macierz i jej regulacja” jest podstawowym dziełem literatury na
temat macierzy zewnątrzkomórkowej.
Ciezki temat, chodzi o wpływ leków na organizm? zwłaszcza chemioterapii?
Ciężki, ponieważ trudno rozmawiać o terapii jakiejś choroby w oderwaniu od samej choroby. Tak więc ciężar gatunkowy tego zagadnienia jest spory. Wszystko co dostaje się do komórki musi przejść przez macierz pozakomórkową, więc od jej jakości i składu zależy to jak będą funkcjonować komórki. Ale przecież jest to tylko jedno naczynie tego systemu naczyń połączonych jakimi są poszczególne układy organizmu ludzkiego. Taka zależność dotyczy każdego z nich. Jakikolwiek układ organizmu będziesz rozpatrywać i tak będziesz musiała spojrzeć na niego jako na całość a idąc konsekwentnie po nitce do kłębka i tak zawsze dojdziesz do kwestii diety i że to od niej zależy najwięcej.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Śro Lis 12, 2014 08:27, w całości zmieniany 1 raz
gea Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1354
Wysłany: Śro Lis 12, 2014 17:57
Molka napisał/a:
Później całą strukturę otaczającą komórkę nazwano układem regulacji
podstawowej. Pischinger opisał budowę anatomiczną tego układu wymiany.
To znaczy,że jest to szlak wymiany informacji między komórkami.
Grzegorz R napisał/a:
zawsze dojdziesz do kwestii diety i że to od niej zależy najwięcej.
To jest przeświadczenie, że miska rządzi światem. Ale to nie jest, na szczęście, moje przeświadczenie.
Później całą strukturę otaczającą komórkę nazwano układem regulacji
podstawowej. Pischinger opisał budowę anatomiczną tego układu wymiany.
To znaczy,że jest to szlak wymiany informacji między komórkami.
Grzegorz R napisał/a:
zawsze dojdziesz do kwestii diety i że to od niej zależy najwięcej.
To jest przeświadczenie, że miska rządzi światem. Ale to nie jest, na szczęście, moje przeświadczenie.
To między innymi szkal wymiany informacji ale to nie jest jedyna funkcja macierzy zewnątrzkomórkowej. Co do twojego stwierdzenia że micha rządzi światem - nie wiem czy rządzi światem ale dobra micha to dobre funkcjonowanie mózgu. Spróbuj coś mądrego wymyśleć na wątpliwej jakości jedzeniu. Nie będę tego uzasadniał bo na tym forum masz wiele dowodów jak dieta wpływa na funkcjonowanie mózgu.
Dlaczego nazwisko Alfred Pischinger praktycznie nie występuje w wydawnictwach medycznych, nawet w Wikipedii jest tylko po hiszpańsku.
Dlaczego?
JW
A coś o związku extracellular matrix z komórkami macierzystymi?
JW
Rola komórek macierzystych mezenchymy i ich zdolność do różnicowani jest opisana tak naukowym jezykiem że czytając to chyba poznałem prawdę o sobie. Czytając to czuję się jak idiota i nie jest to samokrytyka ale stwierdzenie faktu.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz R Sob Lis 15, 2014 13:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Lis 18, 2014 22:10
mnie to raczej nie pomoże bo nazwisko nie jest mi obce ale niestety nie pamiętam czy znam je z filmu dokumentalnego o mikrotubulach kiedyś po polsku wyświetlanym na Planete czy z innego miejsca bo tylko to mi się skojarzyło na razie przeglądając link polski,wykładu, który podaliście ale coś innego pojawiło się jak próbowałam sobie znaleźć skojarzeniami z google co ja o nim słyszałam.
Być może w filmie o diecie Gersona w Nieuleczalnych kiedyś coś padło, niestety to moje tylko przypuszczenia ,bo jego nazwisko pojawia się w angielskim linku, tylko mnie to niewiele powie:
zrzut z google
]Coley's Cancer Vaccine. - Gerson Research Organization
gerson-research.org/docs/...2010-2/Coley%20Lecture%202010.pdf
ered the prime example of a medical application of the Danger Model. We'll start with a walk down ...... (FILM). All right, let's take a stretch. PART III. The Danger Model is, in the sense of Thomas ... brilliant immunologist on the planet looks like; the guy ...... (Alfred) Pischinger places the activation of the mesenchyme more
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Lis 18, 2014 22:12
a czy nie było coś o nim gdzieś w tekstach prof.Sedlaka ? to też tylko skojarzenie bo nie miałam dostępu do wielu pozycji Sedlaka a to co czytałam wtedy przeczytałam nie w całości
Obecnie trwa wytężony wyścig, kto pierwszy zastosuje komórki macierzyste w transplantologii. Okazuje się, że jeżeli tkanka jakiegoś narządu zostanie wypreparowana z komórek a pozostawi się tylko włókna matrycy, to komórki macierzyste zasiedlając takie rusztowanie tworzą ten konkretny narząd.
I tu dochodzimy do praw własności, którym Pischinger stoi na drodze.
JW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.