Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sie 20, 2008 17:34 Dieta Phelpsa
Tak ciekawostka przyrodnicza
Cytat:
Michael Phelps consumes around 8-10,000 calories a day to fuel his body for all of the training he does.
Other reports suggests Michael Phelps consumes up to 12,000 calories a day to fuel his swimming workouts that see him swimming on average 5 hours a day, six days a week.
Here is a sample of Michael Phelps’ daily diet:
Breakfast: Three fried egg sandwiches with cheese, lettuce, tomatoes, fried onions, and mayonnaise.
A five-egg omelet.
A bowl of grits.
Three slices of French toast with powdered sugar.
Three chocolate pancakes.
Two cups of coffee.
Lunch: A pound of pasta with tomato sauce.
Two large ham, cheese, and mayo sandwiches on white bread.
Energy drinks.
Dinner: A pound of pasta with tomato sauce.
Six to eight pizza slices (basically, a whole pizza!).
Energy drinks.
Jasne, to słodzone płyny.
Kiedyś układałem jadłospis dosyć znanemu piłkarzowi. Kiedy spojrzał na wydruk, stwierdził, że on tyle tego nie zjada i nie byłby nawet w stanie zjeść, bo nie ma ochoty. Zdziwiło mnie to, ponieważ jadłospis zawierał marne 3500kcal, co jak na trenującego piłkarza jest za mało.
W końcu okazało się, że w dniach treningu wypijał słodkie napoje w ilości
8 litrów, co dodawało 1500kcal i czyniło razem około 5000kcal na dobę.
Intensywne i długotrwałe pływanie zużywa więcej energii, ponieważ woda ma znacznie większą pojemność cieplną i jest lepszym przewodnikiem ciepła niż powietrze. Więc te 10tys. kcal jest realne. Szkoda, że pochodzi z węglowodanów.
JW
Nie mogę omawiać publicznie cudzych problemów zdrowotnych z imienia i nazwiska bez zgody zainteresowanego. Zresztą on nie był z Częstochowy.
Natomiast rzeczywiście tak wygląda żywienie sportowców, jak Pan opisał, Panie Zenonie.
Zauważmy na marginesie, że 8% więcej energii przy spalaniu glukozy zamiast tłuszczów uzyskamy z dowolnej ilości tlenu: 1 mola, 1 litra, 1grama, 1 uncji itd. ponieważ procenty są liczbą bezwymiarową.
przy 65% max VO2, otrzymujemy +- 50:50 z glikogenu i z IMT
przy 85% max VO2, mamy juz z IMT tylko 25% a z glikogenu reszte
przy 100% max VO2 wszystko idzie z glikogenu, jak sie glikogen skonczy to koniec jazdy.Same IMT nie wystracza.
Jak sie juz glikogen wyczerpuje to nawet podawanie glukozy nie wystarczy zeby w pelni nadrobic straty bo podczas wysilku organizm moze wykorzystac tylko ok.1g glukozy na minute z dostarczonych drinkow, jak juz glikogen jest na wyczerpaniu i zaczyna sie czerpanie z tluszczu to dochodzi do zwolnienia bo potrzeba wiecej tlenu na otrzymanie energii z fatu. Ale generalnie tak gdzie liczy sie wytrzymalosc (a moze i nie tylko....) wskazane jest odzywiac sie wysokotluszczowo bo tak samo jak mozna powiekszyc sobie zasoby glikogenu tak samo mozna zrobic z IMT co wyjdzie na korzysc i to nie kosztem glikogenu! mamy wtedy dodatkowe zrodlo energii.
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.