Wysłany: Pon Sty 19, 2009 09:32 Co podnieca kobiety? Badania potwierdzaja praktyke!!!
Ostatnio dokonala sie rewolucja i od tych "przelomowych zaszlosci"
nic nie bedzie juz takie jak bylo kiedys :) :P
Jezeli juz jestesmy na etapie, ze zaslony "na scenie"
po prostu opadly i widac "nagie fakty" - takie jakimi one po prostu sa,
"bez upinania" w legendy i bajki, to moze isc za ciosem, jak prawdziwy
"pogromca mitow" i rozprawic sie z kolejnym "zabobonem" 8) :) :hah:
Na szczescie, "praktyka" kazdemu z nas pozwala odczuc bezposrednio
pewne "genetycznie uwarunkowane fenomeny", one tak szybko
zmienic sie nie moga, aby ktos nie zdazyl tego "przecwiczyc" !!! 8) :) :hah:
Dodatkowo coraz czesciej pojawiaja sie powazne badania naukowe
ktore potwierdzaja "praktyke". Oczywiscie "poprawnosc polityczna"
nakazuje przybrac postawe hipokryty i "zaklamanego planktona"
ale "godzina prawdy" zawsze nadchodzi !!! 8) :)
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 11:21 Re: Co podnieca kobiety? Badania potwierdzaja praktyke!!!
grizzly napisał/a:
Ostatnio dokonala sie rewolucja i od tych "przelomowych zaszlosci"
nic nie bedzie juz takie jak bylo kiedys
Jezeli juz jestesmy na etapie, ze zaslony "na scenie"
po prostu opadly i widac "nagie fakty" - takie jakimi one po prostu sa,
"bez upinania" w legendy i bajki, to moze isc za ciosem, jak prawdziwy
"pogromca mitow" i rozprawic sie z kolejnym "zabobonem"
Na szczescie, "praktyka" kazdemu z nas pozwala odczuc bezposrednio
pewne "genetycznie uwarunkowane fenomeny", one tak szybko
zmienic sie nie moga, aby ktos nie zdazyl tego "przecwiczyc" !!!
Dodatkowo coraz czesciej pojawiaja sie powazne badania naukowe
ktore potwierdzaja "praktyke". Oczywiscie "poprawnosc polityczna"
nakazuje przybrac postawe hipokryty i "zaklamanego planktona"
ale "godzina prawdy" zawsze nadchodzi !!!
tez mi wielkie odkrycie...
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 20:41
to nakieruj mnie na wnioski, które w większym stopniu oddawałyby akuratność twojego stanu świadomości
Iga [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 20:45
Na pierwszy rzut oka moze to wydawać sie śmieszne,ale jak człowiek sie głebiej nad tym zastanowi ,to zrozumie,ze jest to uwłaczające zarówno i dla mężczyzn i dla kobiet - w takim układzie nie widze w tym nic smiesznego
Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 243 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:05
Witam pięknie,
Kto się poczuwa, niech ma pretensje do pra, pra, pra… ojca, czy tam nawet dziada. Proceder miał początek dopiero wraz z powstaniem własności, w związku z wprowadzeniem rolnictwa; konkurencji miedzy męskimi osobnikami, by efektywnie się rozmnażać - produkować zdrowe ręce do roboty. Ostatecznie jestem za tym, że wszystkiemu winny jest chromosom Y, a nie nasze kochane chłopy w całości Czujecie się w obowiązku, czy nawet uwielbiacie – by nature - większym lub mniejszym gestem wabić kobiety.
Ah, w ogóle bym nie zabierała głosu, gdyby nie książka Bryana Sykes’a „Przekleństwo Adama. Przyszłość bez mężczyzn” („Adam's Curse: A Future without Men”), którą gorąco polecam. Świetna. W skrócie:
Na początku była jedna płeć,
A za 150 tyś. lat…
Ciemność widzę, ciemność
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:37
Iga napisał/a:
Na pierwszy rzut oka moze to wydawac sie smieszne,ale jak czlowiek sie glebiej nad tym zastanowi ,to zrozumie,ze jest to uwlaczajace zarowno i dla mezczyzn i dla kobiet - w takim ukladzie nie widze w tym nic smiesznego
Te filmiki nie warte sa takich dlugich postow.
Ja do tego podchodze tak: Obejrzalem, zlapalem sie za glowe oraz powiedzialem pod nosem "ja pier....".
Ale bez obludy. Gdy wymawia sie te slowa to ryjek jest bardziej usmiechniety niz smutny. I tyle.
Tu nie ma sie nad czym zastanawiac,..
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ja tam bardzo lubię absurdalny i niedorzeczny humor, ale akurat to mnie nie śmieszy. Może jednak jestem "sztywniakiem". Więc może trochę z innej beczki. Jak ktoś ma wolne 20 min to polecam pierwszy jaki widziałem kabaret, który nie wytrzymał własnego występu:
część 1 część 2
Ja nigdy nie lubilem neonowki. Niektore ich skecze ani troche mnie nie smieszyly.
Ten co dal molar jest jak na nich niezly.
Ja też wielkim fanem tego kabaretu nie jestem, nawet ten właśnie skecz w standardowym wykonaniu jest średnio śmieszny. Natomiast w tej wersji z improwizowanym Lucjanem moim zdaniem są rewelacyjni. To jeszcze z bardziej absurdalnych:
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 19:07
Waldek B napisał/a:
molar uczyniles mnie dozywotnim fanatycznym fanem tej neonowki
Tego konkretnego skeczu czy calego kabaretu?
Neonowka ogolnie wg mnie jest marna i przereklamowana. To im wyszlo, ale poogladaj sobie inne ich skecze to przyznasz mi racje. No chyba ze sie wyrobili i pokasowali stare marne wystepy, ale nie chce mi sie w to wierzyc.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
No wlasnie styl bycia pewnosc siebie... no i wygląd swiadczacy o wysokim poziomie testosteronu...a to sie czesto wiaze wlasnie z wiekszym prawdopodobienstwem osiagniecia sukcesu i kasy.no i nie zapominajmy o feromonach o tej "magii przyciagania" ktora sprawia ze dwoje ludzi jest soba zafascynowanych...i nie wydaje mi sie zeby tu kasa miala jakas znaczenie.
a tak pozatym jak kobieta ma do wyboru frajera z kasa i frajera bez kasy to jasne ze wybierze frajera z kasa.no ale jak juz by miala do wyboru prawdziwego mezczyzne (przyjmujac ze nie zbiera puszek po smietnikach i jest samodzielny)w ktorym by byla zakochana i frajera z kasa to wydaje mi sie kazda niezdemoralizowana kobieta wybralaby tego pierwszego...
sa kobiety i "kobiety" nie zalezy generalizowac.
are Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Mar 2005 Posty: 744
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 13:09
No cóż grizzly chyba słyszałeś, że teraz kobiety są niezależne finansowo, czyli to są stereotypy. Orgazm zależny jest od osobowości partnera, nie ważne czy łysy, czy przystojny. Te czynniki nie wpływają na orgazm kobiety. Pozdrawiam.
_________________ marzena kiwi
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 12:14
kiwi4 napisał/a:
No cóż grizzly chyba słyszałeś, że teraz kobiety są niezależne finansowo, czyli to są stereotypy. Orgazm zależny jest od osobowości partnera, nie ważne czy łysy, czy przystojny. Te czynniki nie wpływają na orgazm kobiety. Pozdrawiam.
Kochana Kiwi na pewno dostrzegasz, ze ludzie dookola nas
sa albo niezalezni finansowo, albo tzw. "plebejusze" 8)
Wiele badan naukowych juz dawno potwierdzilo zasade
ze wielkosc orgazmu zalezy od wielkosci przeplywu
"cashflow" rowniez to ostatnie ma wielki wplyw na tzw. "zdrowie" 8)
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.